Eriksen nie zawiódł także z Armenią

Fantastyczne spotkanie rozegrał Christian Eriksen przeciwko w Polsce, w którym zdobył bramkę, a także zanotował dwie asysty. Duńczycy w piątkowy wieczór rozbili reprezentację Polski aż 4-0. W poniedziałkowym spotkaniu, Dania mierzyła się z Armenią, w trudnym, wyjazdowym pojedynku. Niejeden klasowy rywal przekonał się, że wyjazdy do Armenii bardzo często mogą się zakończyć niespodzianką i niekorzystnym wynikiem.

Dania przekonała się o tym już w szóstej minucie meczu, kiedy na strzał z dystansu zdecydował się Koryan. Kasper Schmeichel spóźnił się z interwencją i to gospodarze objęli prowadzenie w tym meczu. Kibice Danii z całą pewnością poczuli się zagrożeni, zważając, że ewentualna porażka praktycznie przekreślała by szanse na awans do mistrzostw świata.

Jednakże, już w 17 min. meczu Delaney wyrównał strzałem głową po dośrodkowaniu Dalsgaarda. Goście wyszli na prowadzenie niecały kwadrans później. Do rzutu wolnego w dogodnej odległości od bramki podszedł Eriksen, który popisał się fantastycznym strzałem w okienko bramki. W drugiej połowie nie brakowało nerwowości, a obie strony miały swoje okazje do strzelania kolejnych goli. Jednak końcówka należała do Duńczyków. W 82 min. meczu gola z dystansu zdobył ponownie Delaney. Już w doliczonym czasie gry, zawodnik Werderu Brema skompletował hat-tricka po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Eriksena.

Christian Eriksen i Thomas Delaney to bohaterowie dwóch ostatnich spotkań reprezentacji Danii. Pierwszy z nich zanotował trzy asysty i strzelił dwie bramki. Drugi natomiast ustrzelił 4 gole. Liczymy, że już za trzy dni Eriksen będzie w równie wysokiej formie w trakcie meczu wyjazdowego na Goodison Park przeciwko Evertonowi.